Przyszła wiosna, przyroda odżywa, a wraz z nią my, znużeni zimnem, deszczem i brakiem słońca. Teraz, kiedy za oknem jest coraz bardziej zielono i radośnie, chcemy tę radość wprowadzić także do naszej kuchni, ale czy na pewno robimy to dobrze? Czy zamiast podawać naszym bliskim zdrowe i lekkie warzywno-owocowe posiłki, niechcący im nie zaszkodzimy? Dlaczego powinniśmy uważać na parszywą (brudną) dwunastkę, a śmiało sięgać po czystą piętnastkę i gdzie powinniśmy ich szukać? Environmental Working Group (EWG), amerykańska organizacja ekologiczna specjalizująca się m.in. w badaniach toksykologicznych, dowiodła, że niektóre gatunki warzyw i owoców chłoną jak gąbka pestycydy i inne sztuczne, szkodliwe związki zawarte w nawozach, a niektóre są ich pozbawione, mimo stosowania nawozów sztucznych na plantacjach, gdzie je wyhodowano.

Parszywa (brudna) dwunastka: brzoskwinie, jabłka, jagody, jarmuż, nektarynki, papryka, seler, szpinak, truskawki, winogrona, wiśnie, ziemniaki + mleko, mięso, kawa

Czysta piętnastka: ananas, arbuz, awokado, bakłażan, brokuły, cebula, groszek, kapusta, kiwi, kukurydza, mango, pieczarki, słodkie ziemniaki, szparagi.

Co to oznacza? Główne zalecenie to kupowanie warzyw i owoców w sklepach ekologicznych lub od zaufanych hodowców, oraz pamiętanie o dokładnym umyciu ich przed spożyciem. Badaniem objęto jarzyny i owoce dostępne w USA. Europejczycy nie powinni odczytywać listy dosłownie, raczej należy przełożyć dane na nasz lokalny rynek, gdzie np. królują jabłka i sezonowo truskawki. Jeśli powstałaby polska lub europejska brudna dwunastka, zapewne byłyby różnice. Tak czy inaczej - warto być świadomym konsumentem i znać wyniki badań, które pomogą nam dbać o zdrowie.

Opracowanie: Karolina Franczak

 

Źródła:

http://dziecisawazne.pl/najbardziej-skazone-pestycydami-warzywa-owoce-tzw-brudna-dwunastka, https://nutriporta.wordpress.com/2016/02/11/czy-warto-kupowac-produkty-ekologiczne/